Top 10 pocket squares to buy

Being a menswear blogger it is difficult for me to estimate which brands are well known and renewed for their products and which are much less known. I have tried myself most of them and am very happy with their products. If you ask yourself which pocket square brands I should consider then this post will be very helpful. Below you will find 10 brands that produce some of the best pocket squares. I have chosen one design from each collection to illustrate the one I like most but it is safe to assume that whichever square you check out it won’t disappoint. Here it is then, list of top 10, in my opinion, pocket squares. If you have your own favourites and they are not on the list please do not hesitate to add it in comments.

Disclaimer: it is not a sponsored post.

All photos courtesy of the official websites.

Pisząc blog o męskim stylu czasami trudno mi sobie wyobrazić jak tam naprawdę znane są niektóre marki, które bardziej, a które mniej. Nie wiem jeszcze jak przekazać swoje postrzeganie wielu znanych dla mnie firm na posty na bloga, gdzie może dla większości z Was są one obce. Jednym z takich postów niech będzie top 10 poszetek, które wg mnie warto kupić. Jest to swego rodzaju wyróźnienie także dla samej marki, bo może nie koniecznie spodoba Wam się każda poszetka, którą wybrałem do tego zestawienia, ale możecie być pewni, że produkty każdej z tych firm spełnią Wasze stylistyczne, a przede wszystkim jakościowe wymagania. Jeśli macie jakieś swoje propozycje, których ja nie zamieściłem to śmiało piszcie w komentarzach. Kolejność nie ma tu żadnego znaczenia. Starałem się także umieścić minusy danych produktów, jeśli uważam, że takie istnieją.

Post nie jest sponsorowany.

Wszystkie zdjecia pochodza z oficjalnych stron kazdej z marek.

Zacznę od klasyki. Firmy, która prawdopodobnie jest najbardziej znaną marką produkującą wysokiej klasy męskie akcesoria, przede wszystkim krawaty. Na pewno lider w Europie, a może nawet na świecie. Jedne z najlepszych na świecie produktów. Drake’s dysponuje ogromnymi zasobami archiwalnych tkanin i wzorów, które wystarczą na inspiracje przez kilkadziesiąt lat nowych kolekcji. Poszetki Drake’s wykonywane są w ich fabryce w Londynie (to rzadkość w dzisiejszych czasach by tak duża marka miała zakład w centrum tak dużej metropolii) z najwyższej jakości jedwabiów i wykończone ręcznie. “Jednorożec” to bardzo znany wzór poszetkowy dla Drake’s i świetnie wygląda w brustaszy. Oferowany jest w pięciu różnych wersjach kolorów, a wykonano z jedwabiu typu twill, popularnego jako tkanina na poszetki. Dobrze się układa, a przy tym rozmiarze grubość tkaniny jest w sam raz.

Christian Kimber rozpoczął swoją karierę w świecie męskiej elegancji na pozycji Buyer (kupiec; jeśli ktoś zna polski odpowiednik to proszę o podpowiedź) domu towarowego Henry Bucks w Australii. Po zdobyciu cennego doświadczenia na tym stanowisku postanowił zająć się projektowaniem butów i stworzył bardzo małą kolekcję loafersów. Najbardziej charakterystycznym produktem marki Christian Kimber stały sie jednak poszetki, z których tak naprawdę zasłynął. Uważam, że Christian ma niebywały dar projektanta, który potrafi zaprojektować coś charakterystycznego, ale także bardzo użytecznego. Poszetki z jego kolekcji reprezentują miasta, które go inspirują. Są wśród nich np. Melbourne, Honk Kong, Londyn, Hanoi, Florencja czy Mediolan. Najbardziej podoba mi się “Londyn” oraz “Honk Kong”, obie wyglądają niesamowicie. Poszetki wykonane we Włoszech z lekkiego splotu wełny z jedwabiem mają też ręcznie rolowane brzegi.

Monsieur London to ciekawa inicjatywa. Założona została w 2012 w Londynie przez dwóch kolegów, z pochodzenia Francuzów. Oboje wywodzą się z rodzin o tradycjach krawieckich, którzy zdecydowali się podąrzyć za pasją do pięknych materiałów i dobrej jakości produktów dla mężczyzn. Marka na swoje trzecie urodziny zaprojektowała bardzo ciekawe poszetki. Autorem grafiki jest znany francuski ilustrator RoSaCe, człowiek, który stworzył Croquis Sartoriaux. W swoim projekcie RoSaCe użył logo i ikonę marki – królika. Grafika dostępna jest w sześciu wersjach kolorystycznych. Wykonana została w Como we Włoszech z 100% jedwabiu, jej rozmiar to 33 x 33cm. Bardzo ciekawa współpraca grafika z producentem akcesoriów, która zaprocentowała miejscem w moim zestawie. Całkiem przystępna cenowo, ok 35 funtów za ciekawy projekt. Minusy: nie jestem przekonany czy inne projekty poszetek od Monsieur London są warte uwagi.

Marka Rampley and Co pojawiła się już na blogu i to całkiem niedawno. Pokazywałem ją przy okazji opisu zestawu z trzeciego dnia na Pitti Uomo 89. Rampley and Co założona została celem zapewniania produktów unikalnych o wysokiej jakości, ale klasycznych. Klasycznych nie tylko w rozumieniu mody, ale także sztuki. Główną zaletą i cechą Rampley są projekty we współpracy z instytucjami kultury, takimi jak muzea, galerie sztuki czy artyści. Celem jest także uwiecznienie sztuki w inny niż tradycyjnie sposób. Projekty marki są bardzo starannie wybierane, zarówno pod kątem palety kolorów, a także formy i rozmiaru – aby grafika dobrze wyglądała w postaci kwadratu. Brzegi poszetek projektowane są przez jednego z właścicieli, który zawsze inspiruje się jakimś elementem z obrazu. Ciekawe kolekcje jakie do tej pory się ukazały to ta we współpracy z Galerią Narodową w Londynie oraz kolekcja Wallace’a. Moją ulubioną poszetką jest jednak “Zwiastowanie” Carlo Crivelliego. Jedwab jest bardzo wysokiej jakości o niespotykanej ilości detali, które można dostrzec na grafice. Druk jedwabiu jest naprawde bardzo dobry. Poszetka ma rozmiar 42 x 42cm, brzegi są ręcznie rolowane, a wykonano ją w Anglii. Minusy: niestety bardzo wysoka cena 69 funtów sprawia, że jest to produkt mało osiągalny; przesyłka jest jednak darmowa.

Monsieur Fox to marka założona przez Adriana Azodi, pochodzi on ze Stanów Zjednoczonych, ale mieszka i prowadzi firmę w Dubaju. Chakarterystyczne dla Monsieur Fox sa bardzo wyraźne i mocne kolory akcesoriów. Specjalizują się przede wszystkim w poszetkach oraz lekkich szalach męskich. Poszetki wykonywane są na południu Włoch z tkaniny o splocie jedwabiu i welny. Do zestawienia wybrałem poszetkę z kolekcji “World Traveler”, której ilustracja inspirowana jest złotymi czasami podróżników XIX I XX wieku. Ma idealne dla poszetki wymiary 42 x 42cm. Innymi charakterystycznymi wzorami dla Monsieur Fox są inspirowane kulturą arabską geometryczne wzory czy ostatnia, najnowsza kolekcja Japońska.

R Culturi to dość nowa marka na rynku. Większość z Was zetknie się z nią teraz po raz pierwszy. Pokazałem już ją jednak w jednym z poprzednich wpisów ponieważ posiadam kilka poszetek marki R Culturi. Miałem jedną z nich nawet podczas pierwszego dnia Pitti Uomo 89 (link do posta tutaj). Jednym z celów marki, oprocz tworzenia unikalnych projektow poszetek, jest promowanie mniej znanych artystów i ich prac. Każdy z nich jest zawsze wyraźnie podpisany, a sam także opisuje swój pomysł i wizję, które stoją za grafiką. Ponadto historie artystów oraz wywiady publikowane są na oficjalnym blogu firmy. “Stag Totem” – poszetka, którą wybrałem do zestawienia, pochodzi z najnowszej kolekcji. Jest to najnowszy projekt wykonany przez Jennifer Hawkyard z Kanady. Przedstawia dumnego jelenia, jako króla lasów, otoczonego kolorową roślinnością. Poszetka wykonana jest we Włoszech z włoskiego jedwabiu o rozmiarach 36 x 36cm. Posiada także ręcznie rolowane brzegi. Grafika jest naprawdę wyjątkowa.

Poszetkę na pewno wszyscy Polscy czytelnicy znają. Niekwestionowany lider jeśli chodzi o męskie akcesoria na rodzimym rynku, szczególnie jeśli chodzi o poszetki. Marka założona w 2010 roku w Katowicach, prowadzona jest przez młode małżeństwo z pasją do męskiej mody. Oprócz poszetek oferują także muchy, paski, szelki oraz od niedawna produkty szyte na zamówienie i na miarę. Chciałem przedstawić Wam projekt, który jest jednym z lepszych jakie widziałem w tym roku, duża wartość sentymentalna. Jest to poszetka o prostej nazwie “Polska!”, a grafikę zaprojektował pan Jan Kallwejt. Poszetka ma rozmiar 32 x 32cm, posiada ręcznie rolowane brzegi, a dostępna jest w kilku wersjach kolorystycznych. Naprawdę fantastyczny pomysł oraz projekt, cena to bardzo rozsądne 109zł. Do tego dumnie wykonana w Polsce! Minusy: wg mnie trochę mały rozmiar.

Turnbull and Asser to zapewne druga najbardziej znana marka w tym zestawieniu. Tradycyjna brytyjska firma, którą nazywano potocznie “Paw Jermyn St”. Założona została w roku 1885, w roku 1980 otrzymała natomiast z rąk Księcia Walii bardzo renomowany tytuł Oficjalnego Dostawcy Dworu Królewskiego (klientem marki jest Książe Karol). Od 2013 roku kiedy głównym projektantem marki został Dean Gomilsek-Cole dużo się zmieniło w projektach Turnbull and Asser. Stały się one bardziej odważna i wyraźne, więcej słyszało się o nich podczas targów mody męskiej London Collections Men w Londynie. Projekty miały także wiele wspólnego z Brytyjską historią i dziedzictwem, między innymi ich kolekcja poszetek – “Psy”. Znalazły się w niej tradycyjne rasy Buldoga francuskiego i angielskiego, owczarek oraz mops, w sumie osiem poszetek. Projekty są zabawne, mają militarne inspiracje, a 10% dochodów z sprzedażdy przeznaczane jest na jedną z angielskich organizacji charytatywnych zajmujących się właśnie psami. Jedwab pochodzi oczywiście z Anglii, a poszetki naturalnie posiadają ręcznie rolowane brzegi. Minusy: znowu bardzo wysoka cena, 75 funtów to bardzo dużo za poszetkę.

Shibumi, to marka oferująca męskie akcesoria, dość znana za sprawą bardzo stylowych właścicieli – Nielsa i Benedikta. Zdecydowanie ich indywidualny styl przekłada się na spójne i klasyczne kolekcje krawatów czy poszetek. Większość produktów wykonywana jest we Włoszech lub Anglii z wysokiej jakości materiałów. Ich cechą wspólna jest dobry stosunek jakości do ceny. Poszetki w kolekcji Shibumi są dość klasyczne, często wykorzystujące geometryczne wzory, m.in. paisley. Na pewno nie będziecie mieli problemów z dopasowaniem ich do strojów z Waszej garderoby. Do zestawienia wybrałem jedną z poszetek w mocno niebiesko-żółtym kolorze. Wykonane są z angielskiego jedwabiu w rozmiarach 30 x 30cm z ręcznie rolowanymi brzegami. Ich cena to przystępne 40 euro. Minusy: jedynie klasyczne wzory I kolory, unikatowych grafik trzeba szukać gdzie indziej.

Na koniec zostawiłem markę Vanda Fine Clothing z Singapuru, założoną w 2011 roku przez przemiłą parę Dianę i Geralda. Wszystkie krawaty i poszetki wykonywane sa ręcznie z wielka precyzją przez nich samych. Oboje porzucili kariery w korporacjach na rzecz swojego biznesu i pasji do pięknie wykonanych akcesoriów dla mężczyzn. Największymi zaletami Vandy są duży wybór tkanin i wzorów w kolekcjach, a także bardzo wysoka jakość wykonania. To już niemal tradycja, że rzemieślnicy z Azji oferują niesamowitą jakość, ilość włożonej pracy, serca i wysiłku w najlepszy produkt na rynku. Dotyczy to zarówno krawców jak i szewców, którzy należą do najlepszych na świecie. W swojej kolekcji posiadam już dwa krawaty oraz poszetkę. Ponadto ceny są niesamowite, poszetka kosztuje 45 dolarów, czyli ok 130zł (przy obecnym kursie). Poszetki Vandy mają bardzo mały, dobrze zawinięty brzeg, zszyty nicią, której niemal wcale nie widać – każda poszetka to prawie godzina pracy. Poszetka, która najbardziej mi się podoba to ta wykonana z tzw. jedwabiu ‘kimono’. Bardzo unikatowy i oferowany w ciekawych wersjach kolorystycznych produkt. Minusy: dodatkowe opłaty związane z importem produktów spoza UE.

Which one do you like most? Any other interesting brands that I haven’t included?